Jak przejąć władzę nad brodą?
Strzyżenie brody nie jest czynnością nadzwyczaj trudną, wymaga jedynie trochę wprawy. Przy okazji wspomnę, że na blogu pojawiło się już kilka wpisów na temat pielęgnacji brody i zarostu. Pisałem już o kosmetykach do brody oraz o tym jak dobrać zarost do kształtu twarzy. Tymczasem w tym tekście chciałbym się skupić na technice strzyżenia brody.
Zapuszczanie brody i co dalej?
Zapuszczanie brody nie wymaga wysiłku. Schody zaczynają się kiedy chcemy zająć się pielęgnacją tego stwora i nie wyglądać jak menel… W tym tekście postaram się wam w przejrzysty sposób zaprezentować w jaki sposób „przejąć władzę nad brodą”. Czasami jednak zapuszczanie brody sprawia niektórym pewne trudności na początku. Otóż świeżaki doświadczają czasami swędzenia skóry twarzy w trakcie hodowanie pierwszej brody. Zazwyczaj wystarczy to przeczekać. Niewskazane jest zaś zbyt częste mycie brody w takiej sytuacji, ponieważ spowoduje to dodatkowe wysuszenie skóry pod zarostem (które zazwyczaj jest przyczyną swędzenia). Zamiast szorować brodę w nieskończoność radzę raczej zająć się nawilżeniem skóry pod nią. Służą do tego specjalne olejki do brody. Równie dobrze można zastosować mgiełkę lub jakiś bardzo lekki krem nawilżający (chodzi o to, że „cięższy” krem może posklejać brodę i ciężej się go wsmarowuje).
Co będzie Ci potrzebne do walki z brodą?
Wszystko zależy od tego jaki długi mamy zarost, w każdym razie akcesoria, z których ja korzystam to:
- Strzyżarka (dzięki niej można zacząć przystrzyganie brody jeśli nie jest zbyt długa);
- degażówki (specjalne nożyczki służące do przerzedzania włosów, dzięki nim można wycieniować zarost), zobacz je tutaj;
- zwykłe nożyczki (do przycinania wystających włosków);
- szczotka do włosów (najlepiej gumowa), do czesania brody;
- grzebień (na sam koniec można nim poprawić włosy dokładniej niż szczotką).
Strzyżenie brody krok o kroku
Ja robię to w następujący sposób. Na początku myję brodę (specjalnym szamponem, chociaż nie jest on do szczęścia konieczny – może być zwykły). Nie należy po myciu wycierać brody do sucha, jeśli będzie lekko wilgotna, to będzie się z nią lepiej pracować. Następnie przy pomocy strzyżarki z największą nakładką (5mm) robię wstępne oględziny i wyrównuję zarost na całej twarzy (w przypadku osób, które chcą mieć dłuższą brodę trzeba walczyć z grzebieniem i strzyżarką).
Kolejny etap to tworzenie wstępnego kształtu zarostu. Tzn. wycinam strzyżarką bez nakładki miejsca, które chcę, żeby były zgolone na zero. Dopiero potem poprawiam je zwykłą maszynką, żeby były całkowicie gładkie. W tym momencie można wziąć do rąk degażówki i zacząć przerzedzać włosy. Ja robię to pod linią twarzy. W przypadku kiedy chcecie wycieniować zarost na policzkach będziecie musieli użyć tych nożyczek właśnie tam. Dobór cieniowania jest uzależniony od tego jaki macie kształt twarzy.
Następnie można przejść do poprawek przy użyciu zwyczajnych nożyczek. Jeśli broda zdążyła już wyschnąć, to najlepiej ją lekko zwilżyć i rękoma unieść cały zarost. Chodzi o to, żeby wyeksponować wszelkie wystające włoski. Potem patrząc pod światło w lustrze można przejść do przystrzygania zwykłymi nożyczkami odrastających włosków. Pod linią twarzy warto stosować ukośne cięcia, w tym miejscu jednak jest o wiele trudniej sobie z tym poradzić, ponieważ jest ono słabo widoczne. W związku z tym na początku lepiej robić to powoli.
Na koniec dobrze jest nałożyć na brodę olejek. Bierzemy kilka kropel na jedną dłoń, drugą moczymy i zacieramy ręce. W ten sposób uda się łatwo rozprowadzić olejek na twarzy (ma on po prostu bardzo gęstą konsystencję, dlatego dobrze jest go rozcieńczyć).
Ewentualnie zamiast olejku można na brodę nałożyć pastę, gumę lub żel do włosów (zwłaszcza jeśli ma się bardzo twardy zarost i ciężko go opanować). W tym momencie można zacząć układać włosy rękami, a potem szczotką do włosów. Na sam koniec wszystkie poprawki najłatwiej robić grzebieniem. Można też jeszcze raz rzucić okiem pod światło na brodę i zrobić ostateczne poprawki nożyczkami.
Z tak ogarniętym zarostem można już bez wstydu iść na miasto. :)
Najpierw wiedza, potem rzeźba
Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.
Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!
Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.
Inne wpisy z tej kategorii
Ankieta na temat depilacji miejsc intymnych
Cześć! Dawno dawno temu, na samych początkach bloga opublikowałem poniższą ankietę, która posłużyła mi do stworzenia tekstu na temat depilacji miejsc intymny...
CZYTAJ DALEJ...Braun Series 3 – golarka stworzona do codziennego...
Braun Series 3 Wet&Dry to kolejna golarka, którą miałem okazję testować w ostatnim czasie. Jej najbardziej charakterystyczną cechą jest specyficzna budowa: d...
CZYTAJ DALEJ...Stylizacja męskiego zarostu bez sprzątania, czy to możl...
Mogłoby się wydawać, że ciężko już wymyślić cokolwiek nowego w kategorii golenia czy trymowania męskiego zarostu. Setki dostępnych na rynku różnego rodzaju p...
CZYTAJ DALEJ...Mach3 Turbo – maszynka lepsza niż 10 jednorazówek
Serię maszynek Gillette Mach3 zna chyba każdy. To jedna z najlepiej rozpoznawalnych linii maszynek do golenia na świecie. Łatwo też się pogubić w kolejnych p...
CZYTAJ DALEJ...Szybsze golenie i więcej czasu na trening, czyli techno...
Kiedy przychodzi mi pisać o kolejnej innowacji w dziedzinie golarek, zastanawiam się, czego będziemy mogli się spodziewać po producentach za kilkanaście lat....
CZYTAJ DALEJ...