X

O zmienianiu Świata, Bogu i o kilku innych ideach, w które mało kto wierzy

2013-09-17

Do napisanie tego artykułu natchnęły mnie różne osoby. Po pierwsze mój znajomy Piotr, który niemal całe życie pracuje jako wolontariusz. Poznałem go gdy organizowałem pokaz mody męskiej na imprezie dedykowanej fanom mojej strony. Tutaj przeczytacie wywiad z Piotrem na temat jego działalności.

Druga osoba to Łona, którego inspirującą piosenkę zamieszczam poniżej. Przypomniałem sobie o niej, kiedy byłem niedawno w Teatrze Powszechnym w Warszawie na spektaklu „MP4”.

Trzeci jest Czesław Niemen i jego nieśmiertelna piosenka „Dziwny jest ten świat”. Wszystkie te osoby pokazują jedno, że można wierzyć, w to, w co już prawie nikt nie wierzy. W naszą mentalność (zwłaszcza polską) wpisane jest narzekanie i mówienie, że nie mamy na nic wpływu. Przecież niczego nie da się zrobić, bo Rząd, bo Tajemne Siły, bo polityka międzynarodowa. Oczywiście na masę rzeczy nie mamy wpływu, nie ma też wielkich szans, że ktoś z nas zrobi coś, co wpłynie na całą ludzkość. Jest też druga strona medalu – osoby, które czują się mesjaszami. To druga skrajność, która do niczego nie prowadzi. Wiara w siebie i w to, że można coś zrobić to coś zupełnie innego. Głównie tacy ludzie właśnie coś zmieniają. Jak to mawiał Albert Einstein – „Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi”.

Mojemu blogowi i stronie zarzuca się czasem, że to miejsce dla pustaków, którzy myślą tylko o sobie. Cóż nie każdemu chce się wgłębiać dokładnie w to, co robię i w to, co piszę na pewne tematy. Wydawanie osądu na podstawie nazwy bloga i strony to chyba jakaś forma rasizmu. Ale mniejsza z tym… Mam nadzieję, że ten wpis chociaż trochę uświadomi niektórym moją ideę – dbanie o siebie implikuje również dbanie o innych. Świadomy siebie mężczyzna, który o siebie dba nie zajmuje się jedynie swoim ciałem.

No ale o co chodzi?

Właściwie treść tego wpisu można by zamknąć słowami, które znajdują się na grafice „zmieniając siebie, zmieniasz świat”, ale te słowa to tylko słowa. Byłbym rad gdyby kilka osób w komentarzach podzieliło się swoimi działaniami, które pomagają innym ludziom. Które czynią nasz dziwny Świat lepszym. Pokażcie innym, że można. :) Sam zaś planuję niebawem ruszyć na blogu z akcją mającą na celu zaangażowanie czytelników w robienie czegoś dobrego.



Tomasz SaweczkoO AUTORZE Cześć, nazywam się Tomasz Saweczko (aka Łysy, na insta @yourbaldy), z wykształcenia jestem matematykiem. Nie jestem ani pakerem, nie chodzę do kosmetyczki co drugi dzień, ani nie traktuję ulicy jak wybiegu. Zaś męskie dbanie o siebie, to dla mnie coś więcej niż tylko wygląd... Czytaj więcej!

Jak realizować marzenia i ambitne plany?

Dzień dobry, nazywam się Tomasz Saweczko. A oto moja historia. W końcu dowiecie się dlaczego wyłysiałem lub też jak z chłopca, który w dzieciństwie skoczył do b...

CZYTAJ DALEJ...

Jak odnieść sukces w życiu?

"Jak odnieść sukces?" - kiedy wypowiadam w myślach to pytanie, to od razu mam przed oczami wszystkich kołczów i guru NLP, którzy krzyczą "jesteś zwycięzcą!"....

CZYTAJ DALEJ...

Plan doskonały

Mam kilka książek dotyczących planowania i organizacji czasu. Wszystkie są śmiertelnie nudne i nie udało mi się dobrnąć do końca żadnej z nich. Ale jedno jes...

CZYTAJ DALEJ...

Jak wyrobić sobie nerwy ze stali?

"Stalowe nerwy" - to brzmi dumnie. Chciałoby się powiedzieć, że tę cechę powinien posiadać każdy facet. Czasem umiejętność zachowania zimnej krwi potrafi ura...

CZYTAJ DALEJ...

Jak pogodzić się z łysieniem?

Tzw. "prawdziwy mężczyzna" nigdy się z tym pogodzić nie może... Jego główną cechą jest przecież wytrwałość i nieustępliwość. A zaraz, zaraz! Przecież "prawdz...

CZYTAJ DALEJ...

Jesteś słoniem

Kiedyś czytałem pewną bardzo krótką książkę psychologiczną o "wyznaczaniu granic". Nie pamiętam jej tytułu, ale pamiętam nazwę jednego z zaprezentowanych tam...

CZYTAJ DALEJ...

Jak poradzić sobie z prokrastynacją?

Prokrastynacja, czyli odkładanie wszystkiego na później to jedna z cech, nad którą niezmiernie ciężko się pracuje. Mistrzami tej “sztuki” są studenci, którzy...

CZYTAJ DALEJ...

Dlaczego nie warto dyskutować z idiotami?

Na samym początku muszę w jakiś sposób zdefiniować "idiotę", żeby było wiadomo o czym mowa. Podejdę do sprawy z psychologicznego punktu widzenia, bo (jak wyj...

CZYTAJ DALEJ...