Przedwczesny wytrysk – czyli wstydliwy męski falstart

Przedwczesny wytrysk (łac. eiaculatio praecox) w medycynie formalnie definiuje się jako dysfunkcję seksualną, polegającą na uzyskiwaniu wytrysku na skutek bardzo małej stymulacji seksualnej. Jednakże z „praktycznego” punktu widzenia, przedwczesny wytrysk, oznacza ejakulację, która następuje wcześniej, niż życzyłby sobie tego mężczyzna. Z przedwczesną ejakulacją wiąże się też inny problem. Niemożność zaspokojenia partnerki/partnera i wynikające z tego (i męskiej dumy) poczucie winy, frustracja i uczucie wstydu.

Przedwczesny wytrysk — przyczyny i czas leczenia

Szacuje się, że około jedna piąta mężczyzn doświadcza tego problemu na pewnym etapie swojego życia. Zaś problemy z przedwczesną ejakulacją trwają u nich od kilku tygodni do kilku miesięcy. Wśród przyczyn przedwczesnego wytrysku wymienia się zazwyczaj czynniki psychologiczne, takie jak: depresja, nadmierny stres, trema, problemy w związku. W nielicznych przypadkach przyczyną może być zapalenie gruczołu krokowego albo problemy z rdzeniem kręgowym.

Przedwczesny wytrysk — leczenie i „ćwiczenia”

Jeśli podejrzewasz, że możliwą przyczyną problemu z przedwczesnym wytryskiem w twoim przypadku są problemy natury emocjonalnej, to nie ma powodu, żeby nie spróbować konsultacji psychologicznej. Uwaga — to wcale nie oznacza, że będziesz musiał opowiadać psychologowi o swoich problemach z przedwczesnym wytryskiem. Jeśli zostaną zdiagnozowane u ciebie problemy z grupy zaburzeń depresyjno-lękowych, to prawdopodobnie psycholog zachęci cię do wizyty u psychiatry. Zaś psychiatra zaleci podjęcie leczenia z pomocą antydepresantów. Leki te często wśród skutków ubocznych (zwłaszcza te z grupy SSRI) mają wymienione „opóźnienie wytrysku”. W twoim przypadku będzie pozytywny skutek uboczny.

Technika „ścisku” (ang. squeeze technique)

Ta behawioralna metoda leczenie problemu przedwczesnego wytrysku, pojawia się chyba najczęściej w literaturze medycznej. Schematycznie cały proces został przedstawiony na poniższej grafice.

Całe ćwiczenie można wykonywać z partnerką/partnerem. Najpierw (A) należy doprowadzić się do stanu bliskiego orgazmowi. Następnie należy złapać prącie między palcami i kciukiem (kciukiem blokując ujście cewki moczowej). W tej pozycji prącie należy przytrzymać przez 20-30 sekund (albo do momentu aż uczucie bliskości orgazmu zniknie). Następnie można kontynuować pobudzanie penisa (C). Jeśli znowu zacznie zbliżać się uczucie orgazmu, należy przejść do punktu (B) itd. Szacuje się, że ta technika pomaga w 60% do 90% przypadków.

Wśród innych metod, które mogą pomóc wymienia się: stosowanie prezerwatyw i ćwiczenie mięśni Kegla (żeby umieć kontrolować wytrysk). Warto też pamiętać, że spożywanie alkoholu również wpływa na opóźnienie wytrysku. Nie jest to jednak godna polecenia metoda, zwłaszcza na dłuższą metę. Chociaż romantyczna kolacja z lampką wina przed stosunkiem chyba nikogo jeszcze nie zabiła. :)

Pomoc famakologiczna

Obecnie również na rynku są dostępne produkty farmakologiczne, mające na celu objawowego leczenia problemu przedwczesnego wytrysku. Są to spreje, które zawierają jako substancję aktywną lidokainę, która „uniewrażliwa” żołądź (lidokaina to po prostu środek miejscowo znieczulający). Oczywiście dawka tej substancji aktywnej w takim spreju jest bardzo mała i nie doprowadzi do stracenia czucia i odczuwania przyjemności. Oczywiście reakcja na taki sprej może być indywidualnie zróżnicowana oraz będzie zależeć do tego jaką ilość psiknięć się zastosuje. Zatem być może jest to opcja godna rozważenia. Produkt tego typu można znaleźć np. tutaj.

Najpierw wiedza, potem rzeźba

Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.

Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!

Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.

ZAMÓW E-BOOKA

---

O AUTORZE Cześć, nazywam się Tomasz Saweczko (aka Łysy), z wykształcenia jestem matematykiem (co nie przeszkodziło mi w napisaniu książki). Nie jestem ani pakerem, nie chodzę do kosmetyczki co drugi dzień, ani nie traktuję ulicy jak wybiegu. Zaś męskie dbanie o siebie, to dla mnie coś więcej niż tylko wygląd... Czytaj więcej!