Męskie stylizacje na lato

Męska stylizacja na lato nr 1

Kompozycja kolorystyczna w tej stylizacji jest bardzo prosta i zarazem uniwersalna. Taki dobór kolorów powinien pasować praktycznie każdemu i nie ma tutaj żadnych „pułapek”. Charakterystyczną cechą całej stylówki jest koszula jeansowa ze zrollowanymi rękawami. Sam kolor koszuli to bardzo jasny odcień niebieskiego, który idealnie pasuje do białego t-shirtu.

Szukaj podobnych rzeczy

Męska stylizacja na lato nr 2

Powyższa stylizacja podpada pod letni smart-casual. Nie ma tutaj też dużej filozofii jeśli chodzi o kolory. Warto jednak zwrócić uwagę na krótkie spodenki. Po pierwsze odcień czerwonego średnio pasowałby osobom o jasnej karnacji. Po drugie model na zdjęciu na dość długie nogi więc właściwie długość spodenek u niego nie robi wielkiej różnicy. Zaś w przypadku niskich osób ma to dość kluczowe znaczenie: krótkie spodenki nie mogą być za długie, bo optycznie skrócą nogi. Innymi słowy: niska osoba w krótkich spodenkach sięgających poza linię kolan będzie wyglądać jak krasnolud.

Szukaj podobnych rzeczy

Męska stylizacja na lato nr 3

Kolejna letnia stylizacja o wyjątkowo prostej strukturze kolorystycznej. Całość oparta jest na dwóch kontrastujących barwach (biel i brąz). Wedle starej zasady pasek, buty i dodatki (tutaj: okulary i bransoletka) dobrane są w podobnych kolorach (zresztą podobnej barwy są włosy osoby na zdjęciu). Jeśli taką stylizację zobaczyłby „klasyczny faszysta” z pewnością zwróciłby uwagę na połączenie krótkich spodenek i marynarki, zacząłby też bić na alarm. Jednak w przeciwieństwie do reguły „sandałów i skarpet” ta zasada nie jest tak bezwzględna i powyższy przykład pokazuje, że można (w nieformalnym kontekście) pokusić się na takie połączenie.

Szukaj podobnych rzeczy

Męska stylizacja na lato nr 4 i 5

Powyższe dwa zdjęcia stanowią przykłady negatywne.

Zdjęcie po lewej

Na tym zdjęciu uwagę zwracają przede wszystkim krótkie spodenki, które są za krótkie i gdyby odebrać im jeszcze kilka centymetrów nie różniłyby się za bardzo od bokserek. Drugi problem ze spodenkami polega na tym, że są zbyt obcisłe.

Zdjęcie po prawej

Na tym zdjęciu gołym okiem widać, że jest źle. Po pierwsze jeśli ma się takie nogi, to nie należy ich eksponować. W tym przykładzie ta ekspozycja nóg została osiągnięta na dwa sposoby. Po pierwsze: krótkie spodenki, po drugie skarpetki, które natychmiast kierują wzrok na nogi. Nie jest żadną tajemnicą, że ubierając się powinniśmy się starać maskować nasze słabości, a nie je eksponować.