4 aplikacje, które ułatwią Ci życie
Aplikacji mobilnych jest już tyle, że ciężko jest się w nich połapać. Przygotowując tę listę postanowiłem wybrać jak najmniej aplikacji, które naprawdę mogą się okazać się dla was przydatne w życiu codziennym. Pierwsza pomaga w organizacji pracy i czasu, druga i trzecia w porządkowaniu treści, którymi bombarduje nas internet, zaś czwarta pomaga w zakupach w internecie i w sklepach stacjonarnych. Mam nadzieję, że przypadną wam do gustu i faktycznie ułatwią wam życie.
1) ToDoist
Istnieje masa aplikacji do planowania czasu i robienia listy zadań. Poszukiwanie takiej, która najbardziej zajęło mi trochę czasu. ToDoist stał się moim faworytem z kilku przyczyn. Po pierwsze jest niezwykle prosta aplikacja, która zawiera wszystkie praktyczne funkcje, które mi są do szczęścia potrzebne. ToDoist pozwala robić listy zadań (zarówno ogólne jak i dopasowane do danego dnia), ustalać zdania priorytetowe, grupować zadania (np. dom, praca, zdrowie etc.), a także ustawiać zadania cykliczne (powtarzające się np. co wtorek, co drugi dzień, co tydzień etc.). Po drugie: wersja bezpłatna zawiera praktycznie wszystkie funkcje, które są mi do szczęścia potrzebne. Po trzecie: istnieją wersje na wszystkie urządzenia i bez problemu można synchronizować zadania. Bez problemu można też wykorzystywać ToDoist jako mały notatnik. Przykładowo zrobiłem osobną grupę rzeczy do zrobienia o nazwie „pomysły na teksty” i kiedy tylko wpadnie mi do głowy jakiś pomysł, zapisuję go właśnie tam. I nieważne czy jestem w domu czy na mieście, bo aplikacja synchronizuje dane. Kiedyś zapisywałem takie pomysły na kartkach, w zeszytach, w stu różnych plikach. Teraz mam to wszystko w jednym miejscu. Tak samo można wykorzystać ToDoist do robienia listy książek albo filmów, które chciałoby się przeczytać.
2) Pocket
Od dawna miałem problem z masą artykułów i stron, które codziennie przeglądałem w internecie. Dziś przeglądarki, z których korzystam toną w zakładkach, do których niestety bardzo rzadko wracam. Po prostu dają one bardzo mało możliwości, żeby zorganizować treść oraz dostępność to tych treści jest w pewnym sensie ograniczona. Korzystam z wielu urządzeń na co dzień i zapisując link w jednym miejscu, niekoniecznie jestem potem w stanie importować go do innego urządzenia. Poza tym, nawet jeśli udałoby mi się dobrze zorganizować zakładki w przeglądarce i je synchronizować, to pojawia się jeszcze kwestia wyświetlania linków. W Pocket listę linków można wyświetlać na wiele sposobów, między innymi w wersji w stylu magazynu. To pozwala łatwo dotrzeć nawet do dawno zapisanych treści.
3) Feedly
Feedly to aplikacja, która na pierwszy rzut oka wygląda bardzo podobnie to Pocket (jeśli chodzi o organizację i sposób wyświetlania treści). Jak po samej nazwie łatwo się domyślić, Feedly to czytnik kanałów RSS. Pozawala na wygodne sortowanie i przeglądanie artykułów. Możecie sprawdzić jak wygląda Feedly w akcji na przykładzie kanału „Facetem jestem i o siebie dbam” (tutaj link). Jeśli nie będziecie mogli znaleźć jakiejś strony w Feedly, to właściwie nie ma się czy martwić, po wklejeniu adresu strony w wyszukiwarce Feedly automatycznie dodacie ją do listy obserwowanych witryn.
4) Aplikacja mobilna Ceneo
Ostatnia aplikacja, o której chciałem napisać, to wersja mobilna popularnej porównywarki cenowej Ceneo. Zawiera ona kilka przydatnych funkcji, które można wykorzystać na różne sposoby. Po pierwsze daje możliwość skanowania kodów kreskowych, co można wykorzystać w trakcie zakupów w sklepach stacjonarnych. Chyba najbardziej spektakularne różnice można zobaczyć kiedy porównuje się ceny książek. Sam mam tak, że kiedy wybiorę się do księgarni, to ciężko powstrzymać mi się przed zakupem jakiejś książki, która wpadnie mi w oko, chociaż wiem, że z pewnością w internecie znalazłbym tę książkę taniej. Po prostu zazwyczaj nie chciało mi się tego sprawdzać i akceptowałem wyższą cenę. Dzięki aplikacji mobilnej Ceneo mogę teraz po prostu zeskanować kod kreskowy i dodać książkę do ulubionych rzeczy w aplikacji (też jest tam taka funkcjonalność). Oczywiście można robić zdjęcia książką lub gdzieś notować ich nazwy, a potem sprawdzać ceny w internecie ale z aplikacją Ceneo idzie to o wiele wygodniej (no chyba, że będą problemy z internetem). Kolejną ciekawą funkcją są alerty cenowe w tej aplikacji (to coś dla cierpliwych i oszczędnych osób). Należy wybrać produkt, wpisać na jaką cenę się czeka i jeśli na Ceneo pojawi się oferta w tej lub niższej cenie, to aplikacja nas o tym poinformuje. Dodatkową funkcjonalnością aplikacji Ceneo jest możliwość skanowania kart lojalnościowych. Innymi słowy, jeśli macie np. kartę stałego klienta w H&M, to wystarczy, że dodacie ją do aplikacji i potem nie musicie jej ze sobą nosić w portfelu, żeby z niej skorzystać. Ostatnia pożyteczna funkcja w tej aplikacji, to możliwość kupowania przez Ceneo, chociaż niestety nie każdy sklep ma skonfigurowaną opcję „kup przez Ceneo”. W każdym razie jeśli zdecydujecie się coś kupić za pomocą „kup teraz” w aplikacji, to będziecie mogli zaoszczędzić sporo czasu, ponieważ wystarczy, że raz uzupełnicie dane do przesyłki. Tym samym jeśli potem będziecie chcieli coś kupić w innym sklepie przez Ceneo, to nie będziecie musieli znowu uzupełniać swoich danych.
Najpierw wiedza, potem rzeźba
Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.
Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!
Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.
Inne wpisy z tej kategorii
Jedna aplikacja, tysiące ubrań i butów
Nie przepadam za kupowaniem ubrań w centrach handlowych. Zazwyczaj jeśli mam się już wybrać na taki shopping, to wybieram takie godziny, w których jest jak najm...
CZYTAJ DALEJ...4 aplikacje, które ułatwią Ci życie
Aplikacji mobilnych jest już tyle, że ciężko jest się w nich połapać. Przygotowując tę listę postanowiłem wybrać jak najmniej aplikacji, które naprawdę mogą ...
CZYTAJ DALEJ...DeeMe, najpiękniejszy komunikator we Wszechświecie
Aplikacji służących do komunikowania się przez internet jest tysiące. Ja sam uświadomiłem sobie to kiedy zrobiłem przegląd aplikacji, które mam zainstalowane...
CZYTAJ DALEJ...Czy Snapchat to największe zło na tej planecie?
Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę korzystać ze Snapchata. Na pierwszy rzut oka, to dość durna aplikacja. Wysyła się na niej zdjęcia... i cóż w tym takiego n...
CZYTAJ DALEJ...