Masturbacja vs religijność i orientacja seksualna

2013-09-27

Oto pierwsza część analizy ankiety dotyczącej masturbacji u mężczyzn. W tym wpisie przeanalizuję związek między częstością masturbacji, a religijnością i orientacją seksualną. Poza tym zobaczymy też jak ma się religijność do przekonania mężczyzn na temat tego, czy jest to coś złego czy nie.

W badaniu wzięło udział około 4 tysięcy facetów. To jak na razie najchętniej wypełniana ankieta na blogu. O czym to świadczy? Faceci lubią mówić o masturbacji. Zresztą, 90% kawałów w męskim towarzystwie odnosi się do tej czynności – zwłaszcza kiedy chcemy komuś dopiec, oto przykład z rozmów moich znajomych: „Juliusz też patrzy czy mały w porządku, bo chciałby codziennego dopełnić obrządku”. Takich rymowanek wymyśla się setki…

Grupa osób, które wzięły udział w ankiecie

Czy osoby religijne masturbują się rzadziej?

Otóż jak się okazuje związek między religijnością, a masturbacją jest niewielki. Owszem, z badania wynika, że osoby wierzące masturbują się rzadziej, ale różnica między nimi, a osobami mniej pobożnymi jest niewielka i oscyluje w okolicy błędu statystycznego. Ciekawostką jest, że osoby bardzo wierzące są przodownikami w „cotygodniowym strzale”. Tzn. spośród osób, które robią to przynajmniej raz w tygodniu oni właśnie są grupą najczęstszą. Podobnie jest w przypadku osób, które deklarują, że masturbują się sporadycznie lub wcale. Poniżej wykres.

Co ciekawe, spośród osób, które pisały, że w ogóle się nie masturbują tylko 25% to osoby bardzo wierzące.

Orientacja seksualna vs częstość masturbacji

Ostatnio wrzuciłem na blog ankietę na temat męskości. W momencie, kiedy piszę te słowa wypełniło ją około 1300 osób. Po co o tym piszę? Otóż 17% ankietowanych uważa „homoseksualiści i biseksualiści to w ogóle nie są mężczyźni”. To bardzo dziwne, bo okazuje się, że osoby o tych orientacjach seksualnych masturbują się częściej niż heteroseksualiści. Kto w takim razie ma więcej testosteronu? Poniżej wykres.

Czy masturbacja to coś złego?

Tym wynikiem jestem całkiem zaskoczony. Myślałem, że osoby, które deklarują się jako wierzące raczej będą się skłaniać ku odpowiedzi „nie”. A właściwie tylko osoby bardzo wierzące wybijają się tutaj z tłumu, chociaż i tak większość z nich skłania się ku odpowiedzi „nie”, lub „chyba nie”.

Podsumowanie

Stopień religijności ma niewielki związek z częstością masturbacji. Bardziej widoczne zróżnicowanie widać już w przypadku odmiennych orientacji seksualnych. W przekonaniu większości facetów masturbacja nie jest niczym złym – zdanie to podziela nawet większa część osób deklarujących się jako głęboko wierzących. Co prawda nie można było w ankiecie wybrać religii, ale jak na polskie warunki raczej nie zmieniłoby to wniosków z ankiety. Kolejne części analizy tego badania niebawem.

Zobacz też podsumowania innych przeprowadzonych ankiet na blogu.

Najpierw wiedza, potem rzeźba

Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.

Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!

Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.

ZAMÓW E-BOOKA

O AUTORZE Cześć, nazywam się Tomasz Saweczko (aka Łysy), z wykształcenia jestem matematykiem (co nie przeszkodziło mi w napisaniu książki). Nie jestem ani pakerem, nie chodzę do kosmetyczki co drugi dzień, ani nie traktuję ulicy jak wybiegu. Zaś męskie dbanie o siebie, to dla mnie coś więcej niż tylko wygląd... Czytaj więcej!